Logo pl.horseperiodical.com

Zadokowane ogony: długie i krótkie

Zadokowane ogony: długie i krótkie
Zadokowane ogony: długie i krótkie

Wideo: Zadokowane ogony: długie i krótkie

Wideo: Zadokowane ogony: długie i krótkie
Wideo: Puppy Tail Docking - YouTube 2024, Marsz
Anonim
Zadokowane ogony: długie i krótkie
Zadokowane ogony: długie i krótkie

Jeśli chodzi o komunikację z psami, większość opowieści opowiadana jest przez ogon. Powszechnie wiadomo, że psy przekazują wiele informacji o swoim stanie emocjonalnym i zamiarach za pomocą ogonów. Obserwowanie sygnałów z ogona może nam powiedzieć, czy dany pies jest szczęśliwy, zmartwiony czy groźny. Konkretne ruchy, które wykonuje ogon - np. Czy ogon jest trzymany wysoko, czy opada do niższej pozycji - w połączeniu z prędkością, z jaką się porusza, przekazują wiele informacji. Chociaż wszystko to może być ogólnie znane, ludzie zapominają, że aby ogon był skutecznym środkiem komunikacji, musi być wystarczająco dużo ogona, aby był widoczny. Rozważmy na przykład notatkę, którą otrzymałem o Labrador Retriever o imieniu Molly. Czytał częściowo:

Po jej wypadku [polegającym na zderzeniu z motocyklem] weterynarz musiał amputować jej ogon, pozostawiając kikut tylko około dwóch cali. Wróciła do zdrowia i nadal ma osobowość, która jest dobra dla ludzi i dzieci (tak jak przed wypadkiem), ale coś zmieniło się w jej kontaktach z psami. Zawsze zabieraliśmy ją do psiego parku na smyczy niedaleko naszego domu i zawsze miała dobre stosunki z innymi psami. Ponieważ jednak jej ogon został odcięty, inne psy wydają się być podejrzane i nie podchodzą do niej w taki sam sposób, jak kiedyś. Kilku rzeczywiście rzuciło się na nią lub warknęło, co nigdy wcześniej nie miało miejsca. Czy to możliwe, ponieważ jej ogon zniknął, aby pozostałe psy nie mogły już zrozumieć komunikacji z ogonem?

Pomysł, że długość ogona psa może wpływać na jego zdolność komunikowania się, jest czymś, o czym myślałem od wielu lat. Powodem, dla którego mnie to niepokoi, jest praktyka dokowania ogona, w której ogon psa jest celowo skracany u niektórych ras psów, takich jak Rottweilery, Doberman Pinchers, Cocker Spaniele, Boxers i tak dalej. Z pewnością zdrowy rozsądek powinien nam powiedzieć, że dokowanie znacząco ogranicza użyteczność sygnałów ogonowych, a tym samym zmniejsza skuteczność głównego kanału komunikacji u psów. Ta kwestia dotyczyła mnie, ale przez długi czas nie znalazłem w literaturze naukowej żadnych danych dotyczących kwestii, czy psy z krótkimi lub brakującymi ogonami miały problemy z sygnalizacją.

Postanowiłem rzucić trochę światła na tę sprawę, więc przeprowadziłem dość prosty eksperyment obserwacyjny. W naszym badaniu zaobserwowaliśmy, że psy wchodzą w interakcję na terenie zamkniętego parku miejskiego, gdzie psy mogły być wyłączone ze smyczy. Uzyskaliśmy 431 spotkań między psami. Większość z nich (382 lub 88 procent) to typowe psie zachowania powitalne, po których często następują zachowania zabawowe, w tym zwykłe gry pościgowe. Pozostałe 49 spotkań zawierało agresywny element jednego lub kilku zaangażowanych psów. Mogą one być tak łagodne jak warknięcie i trzask bez kontaktu fizycznego lub, w jednym przypadku, tak poważne, jak rzeczywista fizyczna krew z napaści. Psy, które obserwowaliśmy, były kodowane po prostu na podstawie tego, czy były bezogonowe (najprawdopodobniej zadokowane), czy z ogonem (niezdokowane lub tylko częściowo zadokowane). Aby być sklasyfikowanym jako bezogonowy, pies musiał mieć ogon, który wydawał się być krótszy niż około 6 cali długości (wyeliminowaliśmy małe psy-zabawki z próbki ograniczające nasze obserwacje do psów, które stały około 18 cali na ramieniu lub więcej). Odsetek psów z ogonami był znacznie wyższy w tej populacji i wynosił 76 procent, w porównaniu do 24 procent psów bez ogonów. Jednakże, gdy przyjrzeliśmy się psom zaangażowanym w agresywne incydenty, 26 z tych konfrontacji (53 procent) obejmowało psy bez ogonów. Na podstawie liczby psów z ogonami i bez ogonów oczekiwalibyśmy, że tylko 12 agresywnych incydentów (24 procent) będzie dotyczyło bezogonowych psów. Nadmierna liczba konfrontacyjnych incydentów z udziałem bezogonowych psów jest bardzo istotna statystycznie, gdy wykonujemy odpowiednie obliczenia: nasze wyniki pokazują, że psy z krótkimi lub nieobecnymi ogonami są dwukrotnie bardziej narażone na agresywne spotkania niż psy z dłuższymi, a więc bardziej widocznymi ogonami. Nie można się nie zastanawiać, czy wzrost agresywnych spotkań u psów z krótkimi ogonami może nie mieć związku z dwuznacznością lub brakiem odpowiednich widocznych sygnałów ogona, które mogłyby wskazywać na stosunek społeczny do wrogości ze strony zadokowanych psów ogonowych, a zatem pozwalając innym psom unikać potencjalnego konfliktu.

Chociaż uznałem nasze wyniki za interesujące, trochę martwiłem się, że to badanie może być wadliwe. Dzieje się tak dlatego, że wiele psów, które zadokowały ogony, to psy robocze przeznaczone do funkcji ochronnych i ochronnych, takich jak rottweilery, boksery lub dobermanki. Można oczekiwać, że psy wyhodowane w takich celach będą miały nieco silniejszą i bardziej natarczywą osobowość, co może doprowadzić ich do większej konfrontacji z innymi psami. Chociaż ważne byłoby wyeliminowanie różnic w temperamencie, jakie mogą przynieść różne rasy, oczywiście nie mogliśmy obrócić losowo dokowania opowieści różnych ras psów do celów naszego dochodzenia. Zostały nam więc sugestywne, ale nie rozstrzygające wyniki.

Na szczęście nauka rozwija się i ostatecznie odkrywa się ostateczne odpowiedzi. W tym przypadku sprytna para biologów, Steven Leaver i Tom Reimchen z University of Victoria w Kolumbii Brytyjskiej, opracowali alternatywny sposób sprawdzenia, czy długość ogona wpływa na komunikację psów ze sobą. Ich procedura całkowicie uniknęła zamieszania spowodowanego rasami zaangażowanych psów. Zbudowali robota, który stał około 20 cali na ramieniu i był wypchany bawełną i pokryty czarnym syntetycznym futerkiem, tak że wyglądał jak Labrador Retriever. Może być wyposażony w ogon o długości 12 cali lub krótki, 3,5-calowy ogon, a ruchy tych ogonów mogą być sterowane zdalnie.
Na szczęście nauka rozwija się i ostatecznie odkrywa się ostateczne odpowiedzi. W tym przypadku sprytna para biologów, Steven Leaver i Tom Reimchen z University of Victoria w Kolumbii Brytyjskiej, opracowali alternatywny sposób sprawdzenia, czy długość ogona wpływa na komunikację psów ze sobą. Ich procedura całkowicie uniknęła zamieszania spowodowanego rasami zaangażowanych psów. Zbudowali robota, który stał około 20 cali na ramieniu i był wypchany bawełną i pokryty czarnym syntetycznym futerkiem, tak że wyglądał jak Labrador Retriever. Może być wyposażony w ogon o długości 12 cali lub krótki, 3,5-calowy ogon, a ruchy tych ogonów mogą być sterowane zdalnie.

Zaczynając od wersji ogonowej psa-robota, umieścili mechanicznego psa w obszarze ćwiczeń poza smyczą. Odkryli, że kiedy ogon robota macha (w sposób, który był nieszkodliwym sygnałem), inne psy zbliżały się do niego w sposób, który wyglądał na zabawny; jednak gdy jego ogon był trzymany pionowo i był nieruchomy (dominujący sygnał zagrożenia), pozostałe psy unikały go. To jest dokładnie to, czego moglibyśmy się spodziewać, gdyby psy czytały sygnały ogona robota, jakby to był prawdziwy pies. Następnie naukowcy zastąpili długi ogon krótką „zadokowaną” wersją, a innego dnia umieścili psa robota w strefie ćwiczeń. Teraz inne psy podeszły do niego ostrożnie i ostrożnie, niezależnie od tego, czy ogon machał, czy nie. Naukowcy odnieśli wrażenie, że inne psy zachowują się tak, jakby nie mogły zdecydować, czy robot otrzyma ich podejście w przyjazny, czy wrogi sposób.

Oczywiście prawdziwy pies z zadokowanym ogonem może spróbować użyć strategii obejmujących inne aspekty języka ciała, aby zrównoważyć niektóre problemy związane z brakującym ogonem. Jednak badanie to pokazuje, że przynajmniej psy z krótkimi zadokowanymi ogonami są w niekorzystnej sytuacji, gdy wchodzą w interakcje z innymi psami, a ta wada może zagrozić ich niezrozumieniu przez inne psy. Dowody wskazują, że takie przypadki zakłócenia komunikacji mogą prowadzić do agresywnych spotkań. Ruchy ogona i ułożenie ogona są istotnymi kanałami komunikacji między psami i być może my, ludzie, powinniśmy pomyśleć dwa razy, zanim zadokujemy nasze ogony i pozbawiamy je korzyści - zwłaszcza, jeśli dokowanie ogona odbywa się wyłącznie w oparciu o modę lub styl.

Zalecana: