Logo pl.horseperiodical.com

Planowanie nieruchomości dla Twojego psa

Planowanie nieruchomości dla Twojego psa
Planowanie nieruchomości dla Twojego psa

Wideo: Planowanie nieruchomości dla Twojego psa

Wideo: Planowanie nieruchomości dla Twojego psa
Wideo: XLI sesja Rady Miejskiej w Konstantynowie Łódzkim - YouTube 2024, Może
Anonim
Planowanie nieruchomości dla Twojego psa | Ilustracja autorstwa Kamala Dolphin-Kingsley
Planowanie nieruchomości dla Twojego psa | Ilustracja autorstwa Kamala Dolphin-Kingsley

Pewnego dnia do jednego z serwerów list ratunkowych, do których należę, przyszedł post. „Senior Bullmastiff mix. Agresja hodowlana. Musi odejść lub będzie PTS [uśpiony]”.

„O rany” - pomyślałem. „Ten biedny stary gal. Nikt jej nie będzie chciał.” Odnosząc wrażenie, że pies ma małe nadzieje na adopcję i prawdopodobnie umrze w schronie.

Kiedy ją zobaczyłem, moja pierwsza myśl brzmiała: „Co za brzydka stara gal!” Trzynaście i pół roku Jessie nie przypominała Bullmastiffa, podobnie jak niezgrabna mieszanka Owczarka Niemieckiego, i miała wspaniałe, wiszące wymiona, które wydawały się pełne mleka. Ale mimo jej wyglądu było w niej coś ujmującego.

Jednak coś też wydawało się złe. „To nie w porządku,” powiedziałem do męża, Jima, patrząc na jej nabrzmiałe gruczoły mlekowe. „Czy zabierzesz ją do weterynarza?”

Dowiedziałem się o historii Jessie. Rok wcześniej jej właścicielka stała się niezdolna do opieki nad nią z powodu wyniszczającej cukrzycy. Dał ją przyjaciołom. Wyrzucili ją na podwórze i prawdopodobnie złamali jej serce. Z małym kontaktem z ludźmi warknęła. I szczeknął. I szczeknął. „Przyjaciele” umieścili Jessie w schronie, nie mogąc kontrolować jej szczekania i niechętnie pozwalając jej być częścią ich rodziny. W schronie nadal szczekała. W tym czasie jej kora obejmowała latające plucie i boczne spojrzenia. Być może nie ma zaufania. Zdesperowana samotność, na pewno.

Kiedy następnego dnia Jim przywiózł Jessie do domu od weterynarza, powiedział mi, że ma raka. „Cóż,” powiedziałem, „ona jest teraz naszym psem”, a Jim zrozumiał.

Nasze inne psy natychmiast zaakceptowały Jessie. Kupiliśmy jej dużą poduszkę i umieściliśmy ją obok kuchennego stołu. Stało się to jej miejscem i kłamała tam, czy była tam poduszka.

Była wczesna wiosna. Mieliśmy nadzieję, że dotrze do lata. Chcieliśmy, żeby usiadła pod jabłoniami, gdy pracowaliśmy w naszych ogrodach, aby usłyszeć odgłosy lata i po raz ostatni cieszyć się ciepłem słońca.

Jessie szybko stała się członkiem naszej rodziny. Nasza córka przytuliłaby się do niej i powiedziała jej, że ją kocha. Daliśmy jej smakołyki i zabraliśmy ją na przejażdżki samochodem. Uwielbiała Jima i podążała za nim wszędzie, gdzie mogła. Poinformowaliśmy zwolnienie schronienia o swojej diagnozie i poprosiliśmy, aby poinformowali pierwotnego właściciela, a także poinformowali go, że Jessie spędzi z nami ostatnie dni. Był załamany, ale wdzięczny.

W ciągu zaledwie kilku dni Jessie zaczęła pracować. Weterynarz dał nam lekarstwa, które pomogą jej poradzić sobie, ale rak wygrał szybciej niż sobie wyobrażaliśmy. Pocieszaliśmy ją tak bardzo, jak tylko mogliśmy. Dziewięć dni po tym, jak ją zabraliśmy, poprosiłem Jima o pozowanie z nią do zdjęć. Następnego dnia byliśmy u przyjaciół na niedzielny obiad i kiedy wróciliśmy do domu, odeszła. Kilka zdjęć z poprzedniego dnia to jedyne zdjęcia, które mamy.

„Dobra dziewczyna”, powiedzieliśmy jej. Wszyscy płakaliśmy. Była naszym psem tylko przez dziesięć dni, ale wszyscy ją kochaliśmy. Następnego dnia Jim pochował ją przy naszej wielkiej jabłoni Red Delicious. Posadziliśmy tam kwiatowy ogród z różami, ciągnącymi się szafirami, hollyhockami i bratki.

Chociaż smutna, historia Jessie ma szczęśliwsze zakończenie niż mogłaby. Zakochała się, a nie na podłodze schronu. Zmarła w prawdziwym domu.

Co stanie się z psem, gdy jej właściciel nie będzie w stanie się nią opiekować? Jeśli przyjaciele, rodzina lub ratownicy nie wkraczają i nie biorą odpowiedzialności za opiekę nad psem, schronisko jest często jedyną alternatywą. A jeśli pies nie jest szczególnie młody lub atrakcyjny lub zdarza się, że ma trudności z dostosowaniem się do nowego środowiska, „rozwiązaniem” jest często to, czym byłby Jessie: PTS.

Mniej więcej w tym czasie moja przyjaciółka Kitty zadzwoniła, żeby zapytać, czy Jim i ja zostalibyśmy rodzicami chrzestnymi jej dwóch mistrzów Rhodesian Ridgeback. Następnie opowiedziała mi o planowaniu nieruchomości dla psów. Chroni to ich przed dotarciem do członków rodziny, którzy mogą ich naprawdę nie chcieć- lub, co gorsza, zaniedbać w schronisku.

Dla wielu właścicieli psów decyzja o tym, co zrobić z psimi towarzyszami w przypadku choroby lub śmierci, przychodzi zbyt późno. Poleganie na nieznajomych lub nadzieja, że rodzina będzie wiedziała, jak postępować właściwie, czasami jest niestety niewystarczające.

Istnieje wiele zasobów online do tworzenia testamentu. Ludzie mogą porozmawiać ze swoimi prawnikami lub planistami nieruchomości o tym, jak stworzyć plan, który obejmuje opiekę nad zależnymi psami. Fundusze majątkowe można przeznaczyć na opiekę nad psami, a opiekunowie (oczywiście zgodni) będą bezsporni.

Tworzenie zaufania dla psa może być tak proste, jak przeznaczenie części swojej woli na opiekunów / rodziców chrzestnych. Jednak niektórzy właściciele zwierząt domowych decydują się na pozostawienie całego domu, jak również zaufanie do opiekuna na czas życia zwierzęcia. Po przejściu zwierzęcia dom powraca do wymienionego beneficjenta, takiego jak członek rodziny.

Moja rodzina i ja byliśmy w stanie cieszyć się Jessie i dać jej wiele komfortu podczas ostatnich dni. Teraz powierzono nam potencjalną opiekę dwóm czempionom psów. To świadectwo tego, na czym polegają trwałe przyjaźnie. Ale jest to również kwestia dokonywania wyborów miłosnych dla długoterminowej opieki nad zwierzętami, które kochają nas i od nas zależą.

Aby uzyskać więcej informacji na temat tworzenia zaufania dla swojego psa, porozmawiaj ze swoim prawnikiem lub organizatorem nieruchomości. ■

Barbara McClarty, z siedzibą w Langley, w stanie Kalifornia, hoduje i pokazuje mistrza Rhodesian Ridgeback. Hodowca trzeciej generacji w hodowli Of Course, znany z Whippetów, Barb ma dziesięcioletnie doświadczenie w komunikacji i public relations. Jej pisanie pojawiło się w wielu popularnych i handlowych publikacjach rozpowszechnianych w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

Zalecana: