Logo pl.horseperiodical.com

Kobieta przypadkowo zostaje opiekunką psa dla kompletnego nieznajomego

Spisu treści:

Kobieta przypadkowo zostaje opiekunką psa dla kompletnego nieznajomego
Kobieta przypadkowo zostaje opiekunką psa dla kompletnego nieznajomego
Anonim

Kiedy Jo Jarvis przywołał taksówkę, żeby zarezerwować obiad na Manhattanie, nie miała pojęcia, co się stanie.

Kiedy zaczęła wchodzić do taksówki, nieznajomy w dużym płaszczu podszedł do niej z ofertą. Chociaż Jarvis nie miał ochoty na uprzejmości w mroźną zimną noc, jego pytanie przyciągnęło jej uwagę.

„Czy kupisz mojego psa, ona ma 100 dolarów?” Zapytał, odgarniając jedną stronę płaszcza, by odkryć parę dużych szklistych oczu w brązowej kuli futra. Szczenię przysiadł w kąciku jego ramienia.

Zaskoczony sceptyczny Jarvis zastanawiał się, czy mężczyzna był zaangażowany w jakąś nielegalną operację handlu szczeniętami, czy też pies został skradziony w jakiejś brudnej próbie zarobienia niewielkiej gotówki. Ale nieznajomy powiedział jej, że chce tylko kogoś, kto zajmie się jego Yorkshire Terrierem; udał się do więzienia za kilka dni.

Schłodzona, zdezorientowana i niedługo spóźniona na kolację, Jarvis nie był gotowy na opiekę nad psem w tym momencie … ale nie mogła też znieść myśli o losie szczeniaka, gdyby tego nie zrobiła. Dała więc nieznajomemu swój numer telefonu i poleciła mu zadzwonić następnego dnia, jeśli nadal nie znalazł domu dla małego psa.

Image
Image

Mały pies stał się wolny dla dobrego domu. Źródło: Dostarczone

Następnego popołudnia nieznajomy z ulicy zadzwonił do Jarvisa. Nie znalazł jeszcze domu dla swojego zwierzaka i wydawało się, że jest jego ostatnią deską ratunku. Zgodziła się wziąć psa, ale dalejjejwarunki: szczenię będzie wolne, a on będzie musiał dostarczyć je do domu. W ten sposób wiedziała, że główną troską nieznajomego było szczere, a nie monetarne - i nie zamierzała angażować się w jakiś obskurny handel szczeniakami na czarnym rynku.

Kilka godzin później Jarvis zaprosił nieznajomego o imieniu Jose do swojej kuchni. Chociaż przyszło jej do głowy, że pozwolenie skazanemu -cokolwiek on zrobił-w jej domu było ryzykowne, jego szczerość i widoczna miłość do niewinnego Yorkiego, o imieniu Tiny, sprawiły, że wydawał się wystarczająco godny zaufania. Jose wyjaśnił, że za dwa dni będzie błagał o przyznanie się do winy w sądzie, co doprowadzi go do uwięzienia na wyspie Rikers. Wyznał, że to nie była jego pierwsza wizyta, ale był absolutnie pewien, że będzie to jego ostatnia.

Ciekawy z zawodu i natury, potok pytań napłynął do mózgu dziennikarza Jarvisa. Jednak w tym czasie jej obawy koncentrowały się na tym, jak dbać o swojego nowego zwierzaka: czy malutki dom został złamany? Spayed? Wybredny zjadacz? Dobrze się zachowujesz?

Image
Image

Mały terier Yorkshire nagle znalazł się w Brooklyńskim strychu.

Teraz pytania, które ją prześladują, dotyczą Jose: Jak on postępuje? Czy naprawdę się zmieni, na lepsze? Co onrobić zostać wysłanym do więzienia? Ale była jedna prawda, którą widziała: ciężar żalu w jego oczach.

Jako że człowiek - już nie obcy - opuścił dom Jarvisa, zapytał, czy mógłby zadzwonić, aby upewnić się, że Tiny radzi sobie dobrze. Powiedziała mu, że oczywiście będzie dobrze i potwierdzono, że Jose ma prawdziwe intencje. Dodała, że kiedy wydostał się z Rikera, był bardziej niż mile widziany, aby odebrać Tiny i zabrać ją z powrotem do domu… kiedy tylko będzie to możliwe.

W międzyczasie Jo Jarvis uważa się za opiekunkę do psa Tiny. Nie wie, czy Jose wróci, ale na razie szczenię żyje w swoim podopiecznym w swoim mieszkaniu na Brooklynie.

Image
Image

I tak po prostu Jo Jarvis stał się międzynarodowym właścicielem zwierząt domowych. Źródło: Dostarczone

Aktualizacja:

Od kwietnia 2016 r. Jarvis opublikował na Facebooku, że Tiny radzi sobie świetnie i nadal jest jej futrzanym towarzyszem!

Specjalne podziękowania dla Jo Jarvisa za umożliwienie nam udostępnienia tej niesamowitej historii i zdjęć, zaadaptowanych z jej artykułu „Jak skończyłem na psie siedzącym za więźnia”.

Sprawdź jej stronę internetową: Jo Jarvis Mediation na Facebooku.

Czy chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a my podarujemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku!

Tagi: pies, opiekunka do psa, uwięzienie, jo jarvis, miłość, prioner, szczenię, szczeniak, malutki, yorkie, yorkshire terrier

Zalecana: