Logo pl.horseperiodical.com

Two Cats and a Baby: One Mom's Adventures in Parenting Pets and People

Spisu treści:

Two Cats and a Baby: One Mom's Adventures in Parenting Pets and People
Two Cats and a Baby: One Mom's Adventures in Parenting Pets and People

Wideo: Two Cats and a Baby: One Mom's Adventures in Parenting Pets and People

Wideo: Two Cats and a Baby: One Mom's Adventures in Parenting Pets and People
Wideo: Hairless Sphynx Cat Giving Birth To Kittens! - YouTube 2024, Kwiecień
Anonim
Zdjęcie uroczego dziecka Nory Zelevansky Nora i jej dwóch kotów spędzających razem czas.
Zdjęcie uroczego dziecka Nory Zelevansky Nora i jej dwóch kotów spędzających razem czas.

Może to zabrzmieć szalenie, ale kiedy dowiedziałem się, że jestem w ciąży w zeszłym roku, jednym z moich pierwszych problemów był mój kot, Mina. Mina mam od prawie 15 lat. Ona jest Siamese, więc jest dość silna i potrzebująca. I nienawidzi wysokich dźwięków. Choć ogólnie jest słodka i czuła, kiedy śpiewam, dosłownie warczy, prześladuje mnie i próbuje mnie zabić.Mój głos jest zły, ale nie taki zły.

Martwiłem się: co by zrobiła, gdy dziecko płakało?

Mój drugi kot, Waldo, był mniej niepokojący; on jest amerykańskim rakietą śnieżną (myślimy) i wielkim ratownikiem na siniaku. Mój mąż Andrew i ja pomyśleliśmy, że albo ucieknie od dziecka, albo chce się z nią przytulić.

Ale potem przyjaciel poruszył kwestię wspinania się Waldo do łóżeczka, aby przez przypadek ogrzać się i udusić dziecko, i mieliśmy coś nowego do niepokoju. (Okazuje się, że to zjawisko jest tylko miejską legendą. Przypomniane teraz namioty dla kotów i siatka na kołyski, które rodzice kupowali, aby dzieci były bezpieczne, są bardziej niebezpieczne niż zwierzęta).

Inni pomocni przyjaciele zasugerowali, żebyśmy całkowicie pozbyli się naszych kotów: „Już nie będziesz się nimi przejmował, kiedy przyjdzie dziecko”, przewidywali. Trudno to sobie wyobrazić - jesteśmy bardzo przywiązani do naszych zwierząt.

Okazuje się, że przyjęcie naszego pierwszego dziecka w istocie wiązało się z dramatem związanym z kotem - ale nie było to takie, jakiego oczekiwaliśmy.

Nowy dom - z nowymi kotami

Pod koniec mojej ciąży odkryliśmy czarną pleśń w naszym mieszkaniu w Nowym Jorku. Nasz właściciel ciągnął nogi tak długo, że nie mieliśmy wyboru, musieliśmy opuścić. Niemowlę należało w każdej chwili i nie mogliśmy zabrać jej do domu do tej pleśni! Musieliśmy pojechać w bezpieczne miejsce, które było dostępne natychmiast i gdzie mogliśmy zostać na czas nieokreślony. I oczywiście musieliśmy zabrać oba koty.

Naszą jedyną opcją był dom moich rodziców … w Pittsburghu.

Aby jeszcze bardziej skomplikować sprawę, moi rodzice mają dwa własne koty, duet brata i siostry o imieniu Pom i Flora. Jakby tego było mało, jeden z kotów moich rodziców ma alergię na gluten i nie mógł ryzykować jedzenia jedzenia naszych kotów.

Aby ułatwić wszystkim wspólne życie, chcieliśmy oddzielić koty, przynajmniej na początku, więc moje koty otrzymały własne poddasze na poddaszu. Ale koty nie miały go: od samego początku Pom uderzył w drzwi na strychu, upierając się, że go puścimy w dół. W ciągu kilku dni Waldo zorientował się, jak odblokować zamek. Wejdziemy do korytarza i zobaczymy, jak wpatrują się w siebie przez szczelinę w drzwiach.

Nieprzewidziane awarie

Dwa tygodnie przed moim terminem, kiedy moi rodzice byli poza miastem, zauważyliśmy, że Mina działała letargicznie i piła dużo wody. Miała wcześniej infekcje dróg moczowych, więc założyliśmy, że tym razem to się dzieje. Mimo to była to niedziela, a weterynarze, których nazywaliśmy, byli zamknięci, więc musieliśmy szukać i zabrać ją do szpitala dla zwierząt.

Sytuacja była o wiele tragiczna niż sobie wyobrażaliśmy: Mina była w niewydolności nerek i musiała zostać w szpitalu, podłączona do IV, na czas nieokreślony. Przez wiele dni jeździliśmy tam iz powrotem, by ją odwiedzić. Byłem gigantyczny i niewygodny. Na zewnątrz temperatura spadła do 8 poniżej zera. W domu pękła rura i nie mieliśmy ciepłej wody. Wreszcie mogliśmy zabrać Minę do domu z instrukcjami dotyczącymi podawania trzech różnych leków - płynów i pigułek - oraz płynów podskórnych dożylnie każdego dnia.

Przynajmniej wszyscy byliśmy bezpieczni i ciepli.

A dziecko robi … Pięć?

Andrew żartował, że jeśli dziecko przyjdzie, gdy moi rodzice będą jeszcze daleko, po prostu opróżni gigantyczną torbę suchego karmy dla kotów na podłogę salonu i pobiegnie. Było zbyt wiele zwierząt domowych do przemyślenia! Ale kiedy poszedłem do pracy (12 dni wcześniej, kiedy moi rodzice odeszli), zrobił dokładnie odwrotnie: kiedy stałem w korytarzu, trzymając się za brzuch i jęcząc: „Chodźmy! Skurcze zbliżają się do siebie!”Andrew biegał dookoła, sprzątając kuwety i przygotowując jedzenie, i upewniając się, że koty - wszystkie - są pod opieką.

Nasza córka urodziła się tego dnia. Moi rodzice wrócili wcześnie z podróży, a Andrew i ja zabraliśmy dziecko ze szpitala. I wtedy zaczęła się rutyna naszego nowego życia w rodzinie.

Każdego ranka karmiliśmy Minę na piętrze na strychu i Waldo w naszej sypialni, podczas gdy Pom i Flora jedli na dole. (Między posiłkami bezglutenowymi dla nowej diety nerek Poma i Miny, musieliśmy być bardzo czujni, aby utrzymać je osobno podczas posiłków.) Kiedy Mina i Waldo skończyli, oczyściliśmy ich talerze i otworzyliśmy drzwi na strych, więc Pom i Flora mogła bezpiecznie wejść.

Andrew zgarnąłby kuwety, a potem zaaplikowalibyśmy pierwszą serię leków Miny - to znaczy, gdyby dziecko nie płakało. Danie Mina jej IV i pigułek zajęło dwie osoby, więc jeśli dziecko mnie potrzebowało, kot musiał poczekać.

W miarę upływu dnia zmienilibyśmy opiekę nad dzieckiem, przerywając dystans między kotami. Stamtąd trwało i trwało. Moi rodzice pomagali tam, gdzie mogli, zarówno z dzieckiem, jak iz kotami.

Zalecana: