Logo pl.horseperiodical.com

Tajemnicza śmierć What My Cat nauczyła mnie o życiu

Spisu treści:

Tajemnicza śmierć What My Cat nauczyła mnie o życiu
Tajemnicza śmierć What My Cat nauczyła mnie o życiu

Wideo: Tajemnicza śmierć What My Cat nauczyła mnie o życiu

Wideo: Tajemnicza śmierć What My Cat nauczyła mnie o życiu
Wideo: Mystery boy locked up for 16 years in a dark room - YouTube 2024, Kwiecień
Anonim
Dzięki uprzejmości późnego kota dr Erniego Warda, dr Ernie Warda, Pellie.
Dzięki uprzejmości późnego kota dr Erniego Warda, dr Ernie Warda, Pellie.

Pellie była największym kotem, jakiego kiedykolwiek znałem. Wiedząc, mam na myśli dzielenie się kilkoma latami ze spektakularnym gatunkiem, którego trudno w pełni zrozumieć.

Ale nie o to chodzi w tym poście. Chodzi o to, jak odeszła Pellie - i jak niewiele trzeba było o tym wiedzieć.

Mój Ingmar Bergman Kitty, Pellie

W ciągu czterech lat mojej szkoły weterynaryjnej nie miałem zwierząt. Cóż, próbowałem mojego pierwszego kwartału, ale współlokator szybko to zakończył. (Jestem wiecznie wdzięczny organizacji ratunkowej, która pozwoliła mi zwrócić dwa adoptowane kocięta).

Po tym fiasku zdecydowałem, że zwierzęta domowe, współlokatorzy i 18-godzinny zwyczaj szkolnego weterynarza nie są najlepszą kombinacją. Dopiero w moim pierwszym tygodniu jako weterynarz spotkałem Pellie, która została porzucona przy drzwiach kliniki weterynaryjnej, w której pracowałem.

Wyglądała jak wata cukrowa, z ogromnymi szmaragdowymi oczami. Powiedzenie, że to miłość od pierwszego wejrzenia, jest niedopowiedzeniem. To była boska interwencja.

W tamtym czasie poważnie traktowałem filmy Ingmara Bergmana. Choć może to zabrzmi jak najdalej, podczas naszej pierwszej nocy wynająłem Dręczyć. Jedna z postaci kobiecych sprawia, że główny mężczyzna, Jan-Erik, obiecuje wrócić do niej i jej kota, Pelle, po tym, jak poradzi sobie z kryzysem egzystencjalnym i szuka sensu życia. Nie znałem pisowni Bergmana o Pelle, ale znałem obietnicę. I tak Pellie ma na imię.

Życie miało być bardzo zajęte. W ciągu następnych ośmiu miesięcy poślubię moją długoletnią dziewczynę, przeprowadzę się dwa razy i rozpocznę praktykę weterynaryjną. Pellie była naszym pierwszym dzieckiem i kotwicą podczas burzliwych mórz.

Przewiń do przodu o siedem lat. Życie było jeszcze bardziej zatłoczone, a do Pellie dołączył kolejny inspirujący, futrzany członek rodziny: Willie.

Wszystkie nasze zwierzęta domowe są poddawane dokładnemu badaniu fizycznemu co najmniej raz w roku, w tym badaniu krwi i moczu. Zbliżaliśmy się do weekendu z okazji Dnia Pamięci, więc przeprowadziłem testy Pellie na tydzień przed rozpoczęciem letniego szaleństwa. Wrócili perfekcyjnie, jak powinni w przypadku wypieszczonego zwierzaka weterynarza.

To był ostatni raz, kiedy cokolwiek byłoby idealne przez długi czas.

Niewytłumaczalna śmierć

Każdej nocy Pellie i Willie wystawiali swoje miejsca na naszym łóżku. Pellie miała lekki sen, podczas gdy Willie chował się w zapomnieniu. W tę sobotnią noc mieliśmy burzę, która obudziła mnie i Pellie. Gdy odwróciłem się, by zasnąć, zauważyłem, że Pellie zeskoczyła z łóżka.

To był ostatni raz, kiedy widziałem ją żywą.

Następnego ranka obudził mnie dźwięk, którego już nigdy nie chcę słyszeć: moja żona krzyczała histerycznie na dole. U podstawy naszego blatu kuchennego leżała Pellie, nieruchoma i sztywna. Była martwa.

Sprawdziłem bicie serca i oddychanie. Nic. Była lekko ciepła, więc wiedziałem, że nie mogła umrzeć dłużej niż kilka godzin. Sprawdziłem ją dokładnie pod kątem oznak traumy. Znowu nic. Mój umysł gorączkowo przeszukiwał w swoim niedawnym teście coś, co mogło dać mi wskazówkę, co spowodowało jej niewytłumaczalną śmierć. Nic.

Zabrałem martwe ciało do mojej kliniki i zorganizowałem stanowe laboratorium patologii w celu przeprowadzenia sekcji zwłok (autopsji zwierząt). Sprawdziłem każdy szczegół historii medycznej Pellie u głównego patologa, a następnego dnia czekałem na odpowiedź z laboratorium.

Byłem w złym stanie, ale miałem ciężką praktykę, żeby biegać, więc nie było czasu, by się smucić. Próbowałem wcisnąć bolesne uczucia w zakamarki mojego umysłu - nie idealną strategię radzenia sobie ze stratą, ale to było prawdziwe życie.

Przyjaciele i rodzina nie mogli zrozumieć głębi moich uczuć, a tym bardziej mojego żalu. „Po prostu weź innego kota” było częstym refrenem. Gdyby nie miłosne wsparcie mojej żony, nie wiem, jak bym to zrobił. Minęłyby ponad trzy lata, zanim dostaliśmy kolejnego kota.

Dzień po sekcji zwłok Pellie przyszedł i poszedł bez słowa z laboratorium stanowego. Czekałem aż do piątku, żeby wreszcie zadzwonić. Nikt się ze mną nie skontaktował, ponieważ nadal nie mogli niczego znaleźć. Brak chorób serca, niedrożności, udaru, urazu lub zatrucia.

Chociaż przeprowadzali dodatkowe testy, wątpili, czy coś się pojawi. Mieli rację. Oficjalna przyczyna śmierci Pellie: przyczyny naturalne. Innymi słowy, właśnie umarła.

Zdobyta wiedza

Dzielę się moją historią, ponieważ nie zawsze rozumiemy „jak” śmierć, a tym bardziej „dlaczego”. Pod każdym względem powinna być teraz ze mną. Ale ona nie jest - i zawarłem z tym pokój.

Przez wiele lat po śmierci Pellie moja żona była przekonana, że winna jest czystka muszli klozetowej, że jest winna. Pomimo braku jakichkolwiek dowodów na poparcie tego faktu, nie będzie utrzymywać w naszym domu środka do czyszczenia muszli klozetowych.

Bycie weterynarzem to ciężki koncert. Nie mogę przewidzieć, kiedy pacjent umrze, nawet pod moją opieką. Kiedy to się zdarza, często obwiniam. Boli mnie utrata pacjenta - tym bardziej, że niesłusznie oskarżam go o spowodowanie tego.

Myślę, że staram się powiedzieć, że jeśli ci się to stanie, mam nadzieję, że zapamiętasz moją Pellie. Jej życie wiele mnie nauczyło, ale jej śmierć nauczyła mnie znacznie więcej. Chociaż nigdy nie dowiem się, jak umarła, teraz rozumiem, dlaczego umarła.

Zalecana: