Logo pl.horseperiodical.com

Porady weterynarza na temat kariery w medycynie weterynaryjnej

Spisu treści:

Porady weterynarza na temat kariery w medycynie weterynaryjnej
Porady weterynarza na temat kariery w medycynie weterynaryjnej

Wideo: Porady weterynarza na temat kariery w medycynie weterynaryjnej

Wideo: Porady weterynarza na temat kariery w medycynie weterynaryjnej
Wideo: The Simpsons - Homer Talks to Crazy Cat Lady - YouTube 2024, Kwiecień
Anonim
Thinkstock
Thinkstock

Mój syn jest 15-letnim uczniem liceum, który przoduje w naukach i uwielbia zwierzęta. Z tymi podstawowymi kwalifikacjami i lekarzem weterynarii dla matki, ma sens, aby mógł uznać medycynę weterynaryjną za ścieżkę kariery. Który z rodziców uważa za cudowną rzecz, prawda?

Coraz częściej jednak wydaje się, że wielu lekarzy weterynarii nie podziela tych samych ciepłych uczuć w stosunku do swojego zawodu. Zresztą nie tam, gdzie ich dzieci się martwią. Wygląda na to, że zwróciliśmy się ku zagadnieniu, które kiedyś widziało, jak głoszymy entuzjastycznie nauczanie w szkołach na całym świecie, aby zostać weterynarzem. Tak bardzo, że znajdziecie o wiele mniej z nas, którzy oferują szczęśliwe rozmowy o karierze weterynarza - w tym nasze własne klasy dla dzieci.

Weterynarze wahają się zalecić powołanie

Od dawna podejrzewam, że weterynarze żyli w takich rozwijających się obawach dotyczących kierunku zawodu, ale kiedy internetowy serwis informacyjny Veterinary Information Network (VIN) opublikował artykuł opisujący zagadkę „ostroga lub odstraszanie”, wiedziałem na pewno, że punkt krytyczny nadszedł i zniknął.

Artykuł - zatytułowany „Doradztwo dla aspirujących lekarzy weterynarii: ostroga lub deter?” - pogłębia pogląd, że wielu lekarzy weterynarii nie uważa już swojego zawodu za miejsce przyjazne do wejścia. Że coraz częściej kwestionujemy, czy powinniśmy „pobudzać” nowych kandydatów na lekarzy weterynarii, czy „odstraszać” ich od poszukiwania dyplomów lekarzy weterynarii.

A test kwasu dla takich uczuć obejmuje nasze własne dzieci jako papier lakmusowy. W końcu, jeśli jako weterynarze nie polecilibyśmy tego zawodu naszym dzieciom, co to mówi o stanie medycyny weterynaryjnej?

Squeeze-to-Debt Squeeze

Na prośbę VIN, aby wyjaśnić swoje uzasadnienie, weterynarze podali ekonomię jako nadrzędną skargę. W szczególności najczęściej podawany był zawrotny stosunek dochodu do długu. Taka jest statystyka, która zazwyczaj analizuje wysokość długu obciążającego przeciętnego absolwenta w stosunku do jego początkowej pensji, aby można go było porównać z długością innych zawodów.

Okazuje się, że weterynarze kończą studia ze średnią prawie 152 000 dolarów długu. Tymczasem ich średnia pensja początkowa wynosi nieco ponad 65 000 USD. Jest to stosunek, który jest słabo porównywalny z innymi pracownikami służby zdrowia, a jeden z planistów finansowych złowrogo określił „niepewne”. Nowi absolwenci ze swojej strony uważają, że życie z nimi jest trudne, co prowadzi do zgadywania po ich aspiracjach weterynaryjnych.

Rzeczywiście, zapytany, czy zrobiliby to ponownie w 2013 r., Postawiłbym sobie na cel, że ponad 50 procent moich kolegów rozważyłoby wyruszenie w inne miejsce, aby dotrzeć na świat. Takie wyzwania obserwujemy w imieniu młodszych pokoleń wchodzących do zawodu.

Co jest straszne powiedzieć. Jako weterynarz kontemplacja jest jeszcze bardziej przygnębiająca. Co gorsza, wyobrażam sobie, że jest 20-letnim studentem przed weterynarzem z czaszką pełną nadziei, który właśnie otrzymał długą listę powodów, dla których naprawdę nie chce wykonywać zawodu, który czuł powołany do całego swojego życia. Teraz to jest straszny!

To nie wszystko o pieniądzach

Jako weterynarz, który ukończył 20 lat temu z ponad 100 000 dolarów długu (część z nich w kartach kredytowych!) I wskaźnik dochodu do długu tuż poniżej obecnej średniej, czuję, że jestem dobrze przygotowany, aby zaprotestować przeciwko zniechęceniu kogokolwiek zawód weterynaryjny oparty wyłącznie na ekonomii. Dlatego:

1. Skoro i tak pieniądze uznano za główną motywację do zostania lekarzem weterynarii? Gdzie znajduje się długa lista satysfakcjonujących powodów, dla których warto zostać weterynarzem w tej dyskusji?

2. Przekonanie kogokolwiek do porzucenia tego, co zwykle jest celem życiowym, jest stratą energii. Jako dziecko powiedziano mi, że szkoła dla weterynarzy jest zbyt konkurencyjna, by spodziewać się wejścia. Cała ta negatywność została na mnie zmarnowana.

Zalecana: