Dziewięć „Brudnych prac”, których obawiam się w medycynie weterynaryjnej
Spisu treści:
Wideo: Dziewięć „Brudnych prac”, których obawiam się w medycynie weterynaryjnej
2024 Autor: Carol Cain | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-16 17:18
Jako weterynarz, który pracuje z wieloma studentami przed weterynarzem, często jestem traktowany z perspektywy nowicjusza w dziedzinie medycyny weterynaryjnej. Dla większości eutanazja zajmuje najwyższą pozycję wśród procedur, które według nich będą najtrudniejsze do przyzwyczajenia. Prawda jest jednak taka, że nigdy nie przyzwyczaiłem się do eutanazji. Ale nie boję się tego. W końcu wykonuję to, co uważam za konieczną i wartościową procedurę. Przycinanie paznokci? Nie tak bardzo.
The Gross and the Gruesome
Tak zabawne i satysfakcjonujące, jak nasze kariery lekarzy weterynarii, jest jednak wiele wspólnych procedur, których nienawidzą nas weterynarze. Oto odrobina moich najmniej ulubionych „brudnych prac” do rozważenia:
1. Przycinanie paznokci. Zwierzęta go nienawidzą (zwłaszcza psy). I tak ludzie powinni nauczyć się, jak to robić w domu. Dlaczego więc utknąłem w przyziemności i stresująca praca przycinania paznokci u nóg nie jest dotykana od miesięcy? Chodzi mi o to, że jeśli robi się to tylko raz w roku, to i tak nie pomagam.
2. Wyrażanie gruczołów odbytu. Przewidywalne, wiem, ale to prawda, że niewielu z nas lubi wyrażać gruczoły odbytu. Jest śmierdzący, brudny i po prostu obrzydliwy.
3. Mówienie o wadze. Gorzej nawet niż wyrażanie gruczołów analnych jest dyskusja na temat wagi, która w mojej praktyce musi odbywać się zbyt często. To po prostu niewygodne. I czasami szaleństwo (jak gdy klienci zaprzeczają, że ich zwierzęta są tłuste lub gdy wprost odmawiają zmiany nawyków). Zaufaj mi. Ty też tego nienawidzisz.
4. Egzaminy doodbytnicze. Miałem profesora, który zwykł krzyczeć: „Są tylko dwa powody, by nie przeprowadzać badania odbytniczego: brak odbytnicy i bez palców”. Ale nie musiałby z tego żartować, gdyby ta prosta procedura nie była tak często odrażający. Czemu? Bo zwierzęta też go nienawidzą. I nikt nie chce sprawić, by ich pacjenci - wraz z właścicielami - czuli się źle.
5. Wyrywanie kleszczy. Kleszcze są paskudne. Bez względu na to, czy jest smukły, spazmatyczny, nadęty i osadzony, nikt nie docenia kleszcza.
6. Operacja Pyometra. Pus normalnie nie dociera do mnie. Nawet najbardziej paskudny, najprzyjemniejszy rodzaj (tak, to się zmienia). Ale jest coś w wiedzeniu, że macica, którą chcesz usunąć, jest pełna ropy (stan zwany pyometra), która sprawia, że ten rodzaj niewidzialnej ropy wydaje się szczególnie warty obrzydzenia i strachu.
7. Detal larw. Potrafię poradzić sobie z niemal każdą paskudną rzeczą, którą chcesz na mnie rzucić, ale robaki wciąż dają mi przerwę. Rany aglut z larwami muchy są moim najbardziej obraźliwym widokiem (i zapachem) w praktyce weterynaryjnej. Czy możesz mnie winić?
8. Gruby pies spays. Z jakiegoś powodu wielu właścicieli zwierząt domowych uważa spay za łatwą procedurę. Prawda jest jednak taka, że tak nie jest. Tylko dlatego, że większość z nas zrobiła wystarczająco dużo pieniędzy, aby wydrukować nasze ściany za pomocą certyfikatów sterylizacji, nie oznacza to, że jest to umiejętność, którą zdobyliśmy z łatwością i skwapliwością. Wręcz przeciwnie. A gruba wersja psa jest jeszcze trudniejsza, skomplikowana i skomplikowana. Nie znam jednego weterynarza, który je lubi.
9. Połączenia telefoniczne. Chociaż nienawidzę tłustych psich spań, jest jeszcze jedna rzecz, której nienawidzę jeszcze bardziej: wykonywanie oddzwaniania. Tekst, e-mail, kontakt osoba-osoba. Najlepiej dla mnie telefon. Nie pytaj mnie dlaczego.
Dobrą wiadomością jest to, że jeśli jest to najgorszy lek weterynaryjny, jaki mam do zaoferowania, wykonałem całkiem dobrą robotę, wybierając moją karierę. Czy nie zgodzisz się?
Zalecana:
Soggy Doggy Doormats: Historia za tymi chłonnymi matami do brudnych zwierząt
Jak jedna kobieta zamieniła błotnisty bałagan, którego jej pies zrobił w domu, w kwitnącą firmę z chłonnymi wycieraczkami dla zwierząt. Dowiedz się więcej o wycieraczkach Soggy Doggy.
5 rzeczy, których nie nauczyłem się w szkole weterynaryjnej
Od znaczenia opieki prewencyjnej po koncentrację na zmniejszaniu stresu u zwierząt w klinice weterynaryjnej, dr Sarah Wooten dzieli się kilkoma lekcjami, których nauczyła się o byciu lekarzem weterynarii.
Jak postępy w medycynie weterynaryjnej poprawiają życie Twojego zwierzaka
Być może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale twój zwierzak jest o wiele lepszy niż dwadzieścia lat temu. Dr Marty Becker podziela niesamowite odkrycia w medycynie weterynaryjnej.
10 gorących trendów i tematów w medycynie weterynaryjnej już teraz
Opieka nad kotami, nowa technologia medyczna i lepsze sposoby podawania leków zwierzętom domowym to tylko niektóre z tematów omawianych podczas ostatnich konwencji weterynaryjnych.
Porady weterynarza na temat kariery w medycynie weterynaryjnej
Podczas gdy niektórzy weterynarze zniechęcają młodych ludzi do wchodzenia na pole, dr Patty Khuly nie jest tak negatywnie nastawiona do zalecania karier w medycynie weterynaryjnej.