Logo pl.horseperiodical.com

Czy psy nadal potrzebują szczepionki przeciw wściekliźnie?

Spisu treści:

Czy psy nadal potrzebują szczepionki przeciw wściekliźnie?
Czy psy nadal potrzebują szczepionki przeciw wściekliźnie?

Wideo: Czy psy nadal potrzebują szczepionki przeciw wściekliźnie?

Wideo: Czy psy nadal potrzebują szczepionki przeciw wściekliźnie?
Wideo: LI Sesja Powiatu Piaseczyńskiego - YouTube 2024, Kwiecień
Anonim

Wielu rodziców zwierząt domowych zastanawia się nad szczepionkami i ryzykiem, jakie stanowią dla naszych zwierząt domowych, w tym szczepionką przeciwko wściekliźnie. Przecież większość z nas idzie całym naszym życiem, nie widząc wściekłego zwierzęcia, nie mówiąc już o wściekłym psie. A ci, którzy mieszkają w miastach prawie bez kontaktu z dziką przyrodą, naprawdę zastanawiają się, czy wymagany strzał wścieklizny jest konieczny - a niektórzy posuwają się nawet do uniknięcia szczepionki.

Ale czy to fałszywe poczucie bezpieczeństwa?

W 2010 r. Centers for Disease Control and Prevention (CDC) zgłosiły 6.153 przypadki wścieklizny u zwierząt i ludzi (48 stanów i Puerto Rico). Chociaż od 2009 r. Był to spadek o 8%, liczby nadal są dość wysokie. Ponadto Światowa Organizacja Zdrowia informuje, że co roku 15 milionów ludzi na całym świecie otrzymuje leczenie po wściekliźnie.

Prawdziwe ryzyko

Dr Glenda Paredes, DVM jest małym weterynarzem weterynarii w Parkland Veterinary Hospital w Południowej Florydzie. Wyjaśnia, że nie tylko wścieklizna nie została zlikwidowana, ale właściciele psów nie rozumieją, jak wysoka powinna być śmiertelność w przypadku wścieklizny u psów:

Wścieklizna ma wskaźnik 100% FATALITY.

RZECZYWISTE jest, aby człowiek wyzdrowiał, musi otrzymać leczenie natychmiast po ekspozycji.

NIE ma leczenia dla zwierząt, które mają wściekliznę.

„Dzięki skuteczniejszym szczepieniom i faktowi, że więcej psów jest trzymanych w pomieszczeniach zamkniętych, ryzyko narażenia jest mniejsze, zgłaszane przypadki zakażeń wścieklizną u psów i kotów oraz innych udomowionych zwierząt są prawie zerowe, ale to nie oznacza, że wścieklizna została wyeliminowana,”Wyjaśnia dr Paredes. „Wścieklizna jest nadal bardzo częstym patogenem wykrywanym w przyrodzie (lisy, szopy, wydry, nietoperze, skunksy itp.)”.

Ekspozycja

Jeśli twój pies dostanie wścieklizny, będzie śmiertelny. Jednak wielu właścicieli psów uważa, że ich pies nie wejdzie w kontakt z chorymi zwierzętami. Ale każdy ssak może mieć wściekliznę i dać mu swojego psa.

Nietoperze, myszy i inne gryzonie, które mogą mieć wściekliznę, mogą wejść w kontakt z psem, nawet w domu.
Nietoperze, myszy i inne gryzonie, które mogą mieć wściekliznę, mogą wejść w kontakt z psem, nawet w domu.

„Ryzyko kontaktu z wściekłym zwierzęciem jest również nie zero, nawet jeśli zwierzęta pozostają w domu. Nietoperze są powszechnym źródłem narażenia na wściekliznę u zwierząt domowych, ponieważ mają tendencję do gniazdowania na strychach i wlatowania do domu”- dodaje dr Paredes. „Koty są również narażone na większe ryzyko, zwłaszcza jeśli mogą wędrować na zewnątrz, ponieważ mogą wejść w kontakt z dziką przyrodą”.

A jeśli twój kot i pies wejdą w kontakt ze sobą, wścieklizna może również zostać przekazana między nimi.

I nie zapomnij - nie muszą gryźć! Przechodzi przez ślinę, więc jeśli twój pies ma otwartą ranę i ślina twojego kota dostanie się do niego, mogą się zarazić. Albo masz zadrapanie i twój pies liże cię. To takie proste (i przerażające).

Skutki uboczne

„Istnieją oznakowane szczepionki przeciw wściekliźnie, które można podawać co 3 lata, co zmniejsza potrzebę podawania ich raz w roku, ale będzie to również zależeć od rozporządzeń hrabstwa, które określają, jak często można je legalnie podawać” - wyjaśnia dr Paredes. „Czasami mogę nie szczepić zwierzęcia w pewnych okolicznościach (immunosupresja, rak, poprzednia reakcja alergiczna), ale są one dalekie i nieliczne.

„Najczęstszym działaniem niepożądanym jest łagodny dyskomfort w miejscu wstrzyknięcia. Istnieje niewielki procent zwierząt (chociaż naprawdę nie mam konkretnych liczb), które mogą wywołać reakcję. Z czysto osobistych doświadczeń widzę tylko 2-3 reakcje rocznie. Problem polega na tym, że ponieważ jednocześnie otrzymują inne szczepionki, trudno stwierdzić, czy była to sama szczepionka przeciw wściekliźnie, inne szczepionki czy zbyt wiele szczepionek jednocześnie. Reakcje (które są zdecydowanie najczęstsze, jakie widzę) to obrzęk twarzy, swędzenie i zaczerwienienie. Jest to zwykle łatwe do rozwiązania dzięki zastrzykowi kortyzonu i zastrzykom antyhistaminowym. Bardziej dotkliwe reakcje mogą również obejmować wymioty, biegunkę i letarg (mogą sobie przypomnieć tylko 1 lub 2). Najpoważniejszą reakcją byłby wstrząs anafilaktyczny (bardzo rzadki). Widziałem tylko 1 przypadek anafilaksji i to u fretki (ten typ reakcji jest bardziej powszechny u tych facetów).”

Jednak większość zwierząt nie ma problemów ze szczepionką przeciw wściekliźnie, dodaje. I oczywiście te skutki uboczne (z wyjątkiem rzadkiego wstrząsu anafilaktycznego) nie zagrażają życiu, podczas gdy wścieklizna jest zabójcza.

Najważniejsze jest to, że chociaż widzimy mniej wścieklizny - dzięki Bogu! - powodem tego jest z powodu szczepionki. Jeśli przestaniemy szczepić, zobaczymy powrót śmiertelnej wścieklizny. A jeśli nie przejmujesz się tym, patrz Stary Krzykacz.

Czy chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a my podarujemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku!

Zalecana: