Logo pl.horseperiodical.com

Senator i pies służbowy

Senator i pies służbowy
Senator i pies służbowy

Wideo: Senator i pies służbowy

Wideo: Senator i pies służbowy
Wideo: Could Oprah Winfrey Become a US Senator? - YouTube 2024, Może
Anonim
Senator i pies usługowy | Zdjęcie Jon-David Schlough
Senator i pies usługowy | Zdjęcie Jon-David Schlough

„Za każdym razem, gdy prowadzisz kampanię polityczną, masz dobre dni i masz złe dni”, mówi Al Franken, demokratyczny senator Minnesoty. Powinien wiedzieć - dawny komik, osobowość radiowa i pisarz na Saturday Night Live walczyli z długą, ciężką walką z republikańskim zasiedziałym Normem Colemanem, w tym z serią opowiadań w całym stanie (która ostatecznie znalazła Frankena przed 225 głosami) i bitwą Sądu Najwyższego. W końcu wyszedł zwycięsko i został zaprzysiężony w lipcu - osiem miesięcy po pierwszym głosowaniu.

Ale kiedy senator Franken mówi o dobrych dniach i złych dniach na szlaku kampanii, mówi w tym przypadku o utracie drogiego przyjaciela. „Bez wątpienia”, wspomina Franken, „Najgorszym dniem naszej kampanii był dzień około dwóch lat temu, kiedy musieliśmy odłożyć nasze czarne laboratorium, Kirby”. Kirby wraz z rodziną Franken odbył podróż z małego mieszkania w Nowym Jorku z powrotem do państwa macierzystego Al, kiedy rozpoczął swoją ofertę na Senat. Kirby miał raka i miał przerzuty w całym ciele. Stracenie starego kumpla w tak ważnym momencie miało głęboki wpływ na ówczesnego przyszłego senatora. „Jak prawie każde laboratorium, które znam, był najsłodszym i najłagodniejszym facetem” - mówi Franken. „Serce na czterech nogach”.

Tło Franken, mówiąc politycznie, bardzo różni się od większości jego kolegów w Senacie. Chociaż jest bystrym politycznym umysłem i napisał genialne i gryzące książki na ten temat (zalecane: Kłamstwa i kłamliwi kłamcy, którzy im mówią: sprawiedliwe i zrównoważone spojrzenie na prawicę), nie wchodził w politykę w tradycyjny sposób, i faktycznie spędził młodość pisząc genialną i gryzącą komedię, głównie w Saturday Night Live. Fakt ten rzadko umykał jego przeciwnikowi - podczas kampanii zespół Colemana wykopał kilka fragmentów satyry Franka, z których jedna została opublikowana w magazynie Playboya, i potwierdziła to jako powody, by nie wybierać.

Był jednak jeden aspekt Frankena, że zespół Colemana nigdy nie mógł się przebić: jego zaangażowanie w amerykańskie wojsko. Jako komik Franken był głośnym i gorącym zwolennikiem żołnierzy. Udał się także na kilka wycieczek USO, a podczas tych spotkań spotkał wielu żołnierzy i zaprzyjaźnił się z nimi. Od 1999 roku Franken koncertował cztery razy w Niemczech, Włoszech, Kosowie i Bośni oraz w Iraku i Afganistanie. „Podróże są zawsze niesamowitą zabawą”, mówi Franken, „ale są też bardzo poruszające i czasami bolesne”. Oprócz tego odwiedził także rannych żołnierzy w Iraku i zakładach ratunkowych Walter Reed i Bethesda.

Jest stare powiedzenie: „Szczęście jest wtedy, gdy przygotowania spotykają się z szansą”. Byłoby to dogodne spotkanie, łączące jego umiejętności z USO i zamiłowanie do psów, które przyszłyby stworzyć szczęśliwe pierwsze chwile w biurze senatora Frankena. W styczniu, kilka miesięcy przed tym, zanim został w końcu zaprzysiężony, wciąż sprawiedliwy Al Franken odwiedził Waszyngton w celu inauguracji prezydenta Obamy. Na oficjalnej imprezie spotkał się z Irakiem. Ten weteran, kapitan Luis Montalvan, miał ciekawego plus-jednego gościa: swojego psa usługowego, wtorek. Podobnie jak Kirby (i wiele innych psów usługowych), wtorek był laboratorium. Franken nawiązał rozmowę z Montalvanem.

„Kandydat Franken był bardzo uważny” - wspomina Montalvan. Ze swojej strony weteran z dwóch tras przemawiał namiętnie o wtorkach i korzyściach płynących ze zbliżenia psów usługowych i weteranów. Ludzie mają tendencję do myślenia o psach usługujących jako o psach prowadzących - prowadzących niewidomych i ciężko słyszących na całym świecie. Ale kapitan Montalvan jasno dał do zrozumienia, że wtorek, który został mu dostarczony przez organizację non-profit, był czymś więcej. Przed wtorkiem kapitan Montalvan zmagał się z bólem i uszkodzeniem mózgu oraz ze skutkami zaburzeń pourazowych. Jako oficer wywiadu został wybrany do zabójstwa, został ciężko pobity i zadźgany nożem. Kiedy po raz pierwszy wrócił do domu, doznał tak wielkiego urazu, że rozwinął agorafobię i nie mógł opuścić domu.

Wtorek, mówi, robi różnicę. Pomaga mu fizycznie, podnosząc przedmioty, przypominając mu, aby wziął pigułki (i upewnił się, że zostały zabrane) oraz nawigując i pomagając mu w domu i poza drzwiami. Ale co ważniejsze, wtorek jest wielką pomocą psychologiczną: budzi go z koszmarów, pomaga uspokoić bezsenność i łagodzi ataki paniki, wyczuwając zmiany w oddychaniu Montalvana.Mówiąc bardziej zwięźle sam kapitan Montalvan: „Wtorek to szczęśliwa istota, która jest ze mną przez cały czas”.

Senator Franken został poruszony historią Montalvana, ale natura polityki polega na tym, że rozmowa na wydarzeniu, na którym obecna jest prasa i koledzy, niekoniecznie oznacza, że będą działania. Więc kiedy Franken zadzwonił do kapitana Montalvana w domu tydzień później, weteran był zszokowany. „Kiedy ta sławna osoba dzwoni, myślisz, że coś może się wydarzyć”.

I coś się stało. Nadal niepotwierdzony jako Senator, Franken spotkał się z Psy Słuchu i Służby w Minnesocie. Założyciel zakładu Al Peters i jego pracownicy kształcili Frankena w zakresie kosztów, szkoleń i opieki weterynaryjnej związanej z psami usługowymi. Dzięki ich pomocy i zasobom Franken mógł zacząć myśleć o przepisach. Kiedy został zaprzysiężony tego lata, stracił niewiele czasu. Ustawa Franken-Isakson Service Dogs for Veterans została uchwalona przez Senat w lipcu. W szczególności akt ten był współfinansowany przez senatora Johnny'ego Isaksona (R-G.A.), Co czyniło go rzadkim rachunkiem przejściowym. (Chora matka Isaksona miała zwierzę towarzyszące.) Przekazanie ustawy oznacza dalsze kroki w kierunku programu pilotażowego, dzięki któremu psy usługowe, takie jak wtorek, będą dostępne dla weteranów takich jak Montalvan. „Departament Spraw Weteranów nie robi wystarczająco dużo”, mówi Montalvan. „To jeden z ważnych kroków”. W dalszej kolejności Montalvan chciałby widzieć więcej edukacji na psach usługowych i działać na rzecz Amerykanów z Niepełnosprawnością, aby on i wtorek byli traktowani jak równi bez względu na to, dokąd idą. W międzyczasie Montalvan zobowiązuje się pozostać głosem na rzecz praw weteranów i ich psów usługowych. „To była niesamowita zmiana między [przed wtorkiem] a teraz, niemal obowiązkiem jest informowanie o tym ludzi”.

Ze swojej strony senator Franken patrzy na swój sukces z aktem jako początkiem długiej, ciężko zarobionej kariery dla ludzi z Minnesoty. „Dalej jest opieka zdrowotna”, mówi senator. „Musimy zreformować nasz system i wiem, że tak będzie. Moje rozwiązanie: więcej psów.

Zalecana: