Logo pl.horseperiodical.com

Ten żołnierz był miły dla 3 bezpańskich psów. Co zrobili, gdy zbliżył się zamachowiec-samobójca, jest niewiarygodny!

Ten żołnierz był miły dla 3 bezpańskich psów. Co zrobili, gdy zbliżył się zamachowiec-samobójca, jest niewiarygodny!
Ten żołnierz był miły dla 3 bezpańskich psów. Co zrobili, gdy zbliżył się zamachowiec-samobójca, jest niewiarygodny!

Wideo: Ten żołnierz był miły dla 3 bezpańskich psów. Co zrobili, gdy zbliżył się zamachowiec-samobójca, jest niewiarygodny!

Wideo: Ten żołnierz był miły dla 3 bezpańskich psów. Co zrobili, gdy zbliżył się zamachowiec-samobójca, jest niewiarygodny!
Wideo: Łukasz Lotek Lodkowski - "W PUNKT" (całe nagranie) | Stand-Up | 2018 - YouTube 2024, Może
Anonim

Kiedy sierżant Chris Dukes, National Guardsmen z Georgia, USA, był w trasie w Afganistanie, zaprzyjaźnił się z kilkoma miejscowymi na czterech nogach - Target, Sasha i Rufus.

„Wielu z nas użyło tych trzech jako pewnego rodzaju ucieczki, wiesz, kiedy jesteś chory w domu”, powiedział Dukes reporterowi wiadomości CBS Jeffowi Glorowi.

Ale psy okazały się czymś więcej niż tylko przypomnieniem domu. W rzeczywistości Dukes mocno wierzy, że nie żyłby dzisiaj, gdyby nie Rufus. Czemu? Czytaj…

Image
Image
W lutową noc zamachowiec-samobójca próbował dostać się do koszar księcia. Ale trzy psy zaczęły szczekać i gryźć bombowiec.
W lutową noc zamachowiec-samobójca próbował dostać się do koszar księcia. Ale trzy psy zaczęły szczekać i gryźć bombowiec.

Wysadził się w powietrze - ratując życie pięćdziesięciu żołnierzy w koszarach.

Niestety, Sasza został ciężko ranny i musiał zostać zabity. Zmarła broniąc oddziałów, które się z nią zaprzyjaźniły.
Niestety, Sasza został ciężko ranny i musiał zostać zabity. Zmarła broniąc oddziałów, które się z nią zaprzyjaźniły.

Rufus i Target przeżyli, choć musieli zostać pozostawieni, gdy Dukes wrócił do Stanów miesiąc później.

„Naprawdę się martwiłem. Fakt, że kolejna jednostka może wejść i nie chce ich tam znaleźć - mówi Dukes.
„Naprawdę się martwiłem. Fakt, że kolejna jednostka może wejść i nie chce ich tam znaleźć - mówi Dukes.

Podczas gdy inny żołnierz miał na nich oko, Dukes napisał list do grupy o nazwie Hope For The Warriors. Wyjaśnił im, że zawdzięczają swoje życie tym psom i nie pragną niczego więcej niż mieć je ze sobą.

Po zebraniu 21 000 dolarów na stronie na Facebooku, dwa psy zostały przywiezione z Afganistanu. Obejrzyj serdeczne spotkanie zrobione przez News Crew.

Czy chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a my podarujemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku!

Zalecana: