Logo pl.horseperiodical.com

Para odmawia przyjęcia porażki po zdiagnozowaniu rzadkiego i śmiertelnego stanu psa

Para odmawia przyjęcia porażki po zdiagnozowaniu rzadkiego i śmiertelnego stanu psa
Para odmawia przyjęcia porażki po zdiagnozowaniu rzadkiego i śmiertelnego stanu psa

Wideo: Para odmawia przyjęcia porażki po zdiagnozowaniu rzadkiego i śmiertelnego stanu psa

Wideo: Para odmawia przyjęcia porażki po zdiagnozowaniu rzadkiego i śmiertelnego stanu psa
Wideo: Jak zapewnić sądową ochronę prawa do informacji? - z napisami - YouTube 2024, Kwiecień
Anonim

Kiedy nadszedł wreszcie czas, by Emily Steelman i jej narzeczony adoptowali psa, dyskutowali dokładnie, czego szukają w psie: średniej wielkości, albo młodym szczeniaku (który mógł łatwo złamać), albo dorosłym (który był już zrujnowany) i taki, który mogliby z powodzeniem trenować.

Po przejrzeniu setek profili adopcyjnych online Emily była zachwycona zdjęciem Wilsona, mimo że miałŻaden o cechach, które ona i jej narzeczony omawiali!

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

„Był przeciwieństwem wszystkiego, czego szukaliśmy u psa. Był duży, miał już 50 funtów w wieku dziewięciu miesięcy. Nie był ani szczenięciem, ani dorosłym, ani wyszkolonym, ani zrujnowanym i nie znał swojego imienia”, powiedziała Emily iHeartDogs.

Ale było coś, co naprawdę przyciągnęło ją do psiaka. „Miał głupkowaty uśmiech, który stopił moje serce” - powiedziała.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

Więc Emily, jej narzeczony i jej najlepszy przyjaciel (dogodnie trener!) Wskoczyli do samochodu i po raz pierwszy spotkali się z Wilsonem. Tam pracownicy schroniska dyskutowali o dziwactwach szczeniąt i braku szkoleń. Emily i jej narzeczony wiedzieli, że przyjęcie go byłoby ogromnym przedsięwzięciem i zajęło trochę czasu, aby rozważyć ich opcje. Ale tydzień później podjęli decyzję o zdobyciu Wilsona i zabraniu go do domu.

Dzięki wsparciu swojego przyjaciela, psa, para pracowała intensywnie ze swoim nowym psem. Pomimo trudności coraz bardziej kochali Wilsona… ale nie mogli nie zauważyć, że coś nie było w porządku.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

„Bardzo wcześnie stało się dla nas jasne, że Wilson był dziwnym psem, zwłaszcza jeśli chodzi o jedzenie i trawienie” - wyjaśniła Emily. „Często nie jadłby rano, powodując gromadzenie się żółci w żołądku, co prowadziło do wymiotów. Jego żołądek był również bardzo wrażliwy, co często okazywało się trudne po wprowadzeniu nowych pokarmów, takich jak poroże i masło orzechowe. Dodatkowo wydawał się bardzo podatny na choroby”.

Dziwny apetyt szczeniaka i problemy z trawieniem prowadzą do kilku wizyt u weterynarza. Emily i jej narzeczony powiedziano, że został zepsuty smakołykami i stał się wybrednym jedzeniem.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

Apetyt Wilsona zanikł do tego stopnia, że nie istniał, i zaczął tracić niepokojącą wagę, więc para zabrała go z powrotem do weterynarza. Tym razem dostali innego lekarza, który wiedział, że coś jest nie tak i skierował ich do specjalisty.

„Powiedziała mi, że nie przestanie patrzeć, dopóki nie dojdziemy do sedna problemów z brzuchem Wilsona raz na zawsze, co było zachęcające po miesiącach mówienia, że po prostu mamy dziwnego psa” - powiedziała Emily.

Po rozległych testach, prześwietleniach, pracach nad krwią, a nawet operacjach eksploracyjnych, zdesperowana para wreszcie otrzymała odpowiedź, ale nie zachęcającą. Wilson nazwał infekcjępytjoza, a część jego jelita była zainfekowana i objęta stanem zapalnym. To blokowało przechodzenie żywności, powodując jego częste nudności i wymioty.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

„Ta infekcja jest spowodowana bezpośrednim kontaktem z wodą, która się w niej znajduje Pythium insidiosum, wodny pasożyt grzybiczy. Pies jest zazwyczaj połykany lub wdychany, a stamtąd trafia do przewodu pokarmowego zwierzęcia”, wyjaśnia PetMD.

Kiedy Emily odkryła, że 80-90% psów umiera z powodu infekcji, była zdruzgotana; kiedy zdała sobie sprawę, że może skurczył ją ze stojącej wody w jednej z kałuż błotnych, stawów lub basenów dla dzieci, które pozwoliła mu rozchlapać, była w całkowitej rozpaczy.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

Zabiegi obejmowały leki przeciwgrzybicze, a nawet usunięcie części jelita. Ale nawet przy tych zabiegach infekcja powraca w 9 z 10 przypadków pytjozapacjentów.

Pomimo ponurej diagnozy i małej nadziei, jaką dawali jej weterynarze, Emily odmówiła rezygnacji z Wilsona. Ona i jej koleżanka przez wiele godzin badali online i w bibliotece, ucząc się jak najwięcej o tym rzadkim, ale śmiertelnym stanie. Zastanawiała się, czy przyczyną dużej liczby zgonów może być to, że jest tak trudna do zdiagnozowania. Trzymając się fragmentu nadziei, postanowiła skorzystać z pomocy holistycznego weterynarza.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

Wilson mógł wziąć udział w nowym badaniupytjozaże akurat prowadzili. Jego zabiegi polegały na podawaniu leków przeciwgrzybiczych i leków immunoterapeutycznych. Nałożono go także na rurkę do karmienia, dopóki nie odzyskał wagi na swojej wątłej ramie.

Po dwóch miesiącach leczenia rurka do karmienia szczenięcia wypadła z szwów - ale cudownie zaczął jeść na własną rękę! Dieta Wilsona składa się z mięsa, sera i jaj, ale dzięki jego przyrostowi masy ciała i brakowi zaklęć nudności jego ludzie nie mogliby być bardziej podekscytowani jego posiłkami. Od kilku tygodni je całkowicie sam i już przekroczył oczekiwaną długość życia o ponad miesiąc. Emily i jej narzeczony mają nadzieję, że dzięki odpowiedniemu leczeniu Wilson będzie jednym z niewielu psów, które mogą pokonać tę straszną infekcję. Mamy nadzieję, że wyniki tego badania pomogą wyleczyć tego szczeniaka, a inni go pokochają.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

W międzyczasie planują żyć pełnią życia i cieszyć się każdą chwilą, jaką mają ze swoim cennym szczenięciem.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

Emily pasjonuje się rozpowszechnianiem świadomościpytjozamając nadzieję, że im więcej ludzi się o tym dowie, tym mniej psów będzie musiało umrzeć z tego powodu. Śledź Wilsona (znanego również jako Wilson HandsomePants) na Instagramie @ wagswithwilson, aby uzyskać aktualizacje jego wybryków, a także więcej informacji na temat doświadczeń tej rodziny z pytjoza.

Zdjęcie opublikowane przez Wilsona HandsomePantsa (@wagswithwilson) w dniu

To niesamowita historia pary, która odmówiła porzucenia nadziei i zaakceptowania porażki. Życzymy tej rodzinie jak najlepiej - kibicujemy Ci, Wilson!

Specjalne podziękowania dla Emily Steelman za umożliwienie nam podzielenia się ich szczerą historią.

Czy chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a my podarujemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku!

Tagi: ciepło serca, nadzieja, pytjoza, historia, wilson

Zalecana: