Logo pl.horseperiodical.com

Rudolph the Rescue Dog: Jak niepełnosprawna pupka zmieniła życie jednej kobiety

Spisu treści:

Rudolph the Rescue Dog: Jak niepełnosprawna pupka zmieniła życie jednej kobiety
Rudolph the Rescue Dog: Jak niepełnosprawna pupka zmieniła życie jednej kobiety

Wideo: Rudolph the Rescue Dog: Jak niepełnosprawna pupka zmieniła życie jednej kobiety

Wideo: Rudolph the Rescue Dog: Jak niepełnosprawna pupka zmieniła życie jednej kobiety
Wideo: Disabled Dog Was Just A Bag Of Bones After Being Abandoned In A Sewer... - YouTube 2024, Może
Anonim
Shea Bennett wykorzystała to zdjęcie swojego psa ratowniczego, Rudolpha, aby wytworzył z niego kartonowe wycięcie, które miał pokazać na jej ślubie.
Shea Bennett wykorzystała to zdjęcie swojego psa ratowniczego, Rudolpha, aby wytworzył z niego kartonowe wycięcie, które miał pokazać na jej ślubie.

Siedem lat temu Shea Bennett była studentką na Uniwersytecie Indiana, która po prostu chciała przejść egzaminy przed przerwą zimową. Ona i jej współlokatorzy zrobili sobie przerwę od nauki i odwiedzili Humane Society w Bloomington, Indiana. Tam Bennett zakochał się w Rudolphie, mieszance Golden Retriever-Shar-Pei z niepełnosprawnymi tylnymi nogami. Pomimo swojego upośledzenia Rudolph biegł i grał tak jak każdy inny pies. Przyjęła go tego dnia.

Wiele zmieniło się w życiu Bennetta od czasu, gdy przywiozła Rudolpha do domu. Ukończyła college, przeprowadziła się co najmniej dziewięć razy i wyszła za mąż. Przez cały ten czas jedno pozostało takie samo: jej miłość do Rudolfa. Jest tak ważną częścią jej życia, że włączyła go nawet w swój ślub w dość twórczy sposób.

Spotkaliśmy się z Bennettem, 27-letnim specjalistą ds. Zasobów ludzkich, który mieszka w Houston, aby dowiedzieć się więcej na temat inspirującej historii jej szczeniaka.

P: Czy możesz opowiedzieć nam o tym, jak uratowałeś Rudolfa?

ZA: Właściwie to przypadkiem, ale teraz myślę, że tak miało być. Początkowo uczyłam się na semestry przed przerwą świąteczną w college'u, a moi współlokatorzy i ja po prostu traciliśmy rozum. Pomyśleliśmy: „Co możemy zrobić, żeby zrobić sobie przerwę?” Poszliśmy więc do Humane Society.

Widziałem tego psa i pomyślałem: „Och, on ma najsłodszą twarz i absolutnie chcę go zabrać i zagrać”. Kiedy zacząłem go wyciągać, zauważyłem, że ma upośledzenie. Kobieta w Towarzystwie Humanitarnym mówiła: „Och, on nie jest kulawy, ale nie może rozciągnąć pleców o dwie nogi. Po prostu idzie trochę inaczej niż każdy inny pies”. Kiedy wyszliśmy na zewnątrz, przyniósł mi kij do rzuć i miał najlepszą osobowość biorąc pod uwagę jego sytuację.

Poszliśmy wyjść i moje serce właśnie się łamało. Byłem jak „Oto ten pies. Ma największą osobowość i ludzie prawdopodobnie go nie adoptują z powodu czegoś, co naprawdę nie ma znaczenia”. Więc dotarliśmy do światła stopu, odwróciliśmy się i wróciliśmy do niego. Chciałem tylko dać mu dobry dom. Naprawdę miałem z nim kontakt.

Smutne jest to, że mieszkałem w mieszkaniu, które nie pozwalało na zwierzęta. Musieliśmy go przemycić na drugi semestr. Ale mieszkałem z trzema innymi dziewczynami, więc oczywiście był cennym posiadaczem mieszkania. Żył bardzo, bardzo rozpieszczonym życiem tego roku.

Czy wiesz coś o jego życiu, zanim go znalazłeś?

Był tam od trzech miesięcy i nikt go nie adoptował. Był na tej liście, która nosiła nazwę 12 Strays of Christmas. Zaadoptowanie go było 37 $, ponieważ chcieli, żeby miał dom i nikt nie był gotów nic zapłacić.

Towarzystwo humanitarne znalazło go, gdy miał około 3 miesięcy w opuszczonej lodówce na poboczu drogi. Zrobił gniazdo z liści i patyków.

Zalecana: