Logo pl.horseperiodical.com

Going Home: Popularny autor zwierząt Jon Katz odkrywa utratę zwierząt i żal w swojej nowej książce

Spisu treści:

Going Home: Popularny autor zwierząt Jon Katz odkrywa utratę zwierząt i żal w swojej nowej książce
Going Home: Popularny autor zwierząt Jon Katz odkrywa utratę zwierząt i żal w swojej nowej książce

Wideo: Going Home: Popularny autor zwierząt Jon Katz odkrywa utratę zwierząt i żal w swojej nowej książce

Wideo: Going Home: Popularny autor zwierząt Jon Katz odkrywa utratę zwierząt i żal w swojej nowej książce
Wideo: High Density 2022 - YouTube 2024, Kwiecień
Anonim
Image
Image

Od ponad dekady New York Times najlepiej sprzedający się pisarz Jon Katz nawiązał kontakt z tysiącami czytelników, badając wiele aspektów tego, co znaczy być właścicielem psa - i kochankiem. Jego najnowsza książka, Chodzenie Dom, porusza bolesny temat: utratę zwierzaka. Poprosiliśmy Katza, aby przedstawił wgląd w to, co to znaczy zasmucić dziś zwierzęcego towarzysza.

P: Opowiedz nam o szczególnej więzi, jaką miałeś ze swoim Border Collie, Orsonem i tym, jak zainspirował tę książkę. Kiedy to zrozumiałeś Iść do domu trzeba było napisać?

O: Jon Katz: „Kiedy Orson umarł, powiedziałem sobie, że to tylko pies i że na świecie jest dużo ludzkiego cierpienia i nie miałem prawa zbyt długo smucić się o Border Collie. To był błąd. Długo i ciężko boleję i ostatecznie zrozumiałem, że utrata zwierzęcia może być bardzo ważna, bardzo bolesna i musi być traktowana poważnie.

Myślałem o Iść do domu kiedy trzy lata temu przemawiałam na North American Veterinary Conference w Orlando i zostałam zalana przez weterynarzy wzywających mnie do napisania książki o żałobie zwierząt. Widzieli tak wiele smutku i rosło, a oni nie mieli książki, którą mogliby polecić. Większość książek na ten temat dotyczyła życia pozagrobowego, a nie teraz żałoby”.

Pytanie: Jednym z poruszanych tematów jest to, jak nasze społeczeństwo rozwinęło znacznie głębszą więź ze zwierzętami niż kiedykolwiek wcześniej. Dlaczego uważasz, że tak jest iw jaki sposób informuje nas o tym, jak smucimy się z powodu naszych psów i kotów?

Odp.: „Zwierzęta w ostatnich latach przeniosły się do centrum naszego życia emocjonalnego. Dajemy im ludzkie imiona, śpią w naszym łóżku i kupujemy im drogie jedzenie. W podzielonym, napiętym i niepowiązanym świecie są stałymi i coraz ważniejszymi źródłami miłości, połączenia i wsparcia. Coraz częściej robią dla świata to, czego ludzie i ich instytucje - polityka, technologia, religia, medycyna - nie potrafią zrobić, czyli wspierać nas i pomagać nam czuć się bezpiecznie i zdrowo oraz być ze sobą połączeni.”

P. Czy uważasz, że sposób, w jaki opłakujemy zwierzęta, różni się od sposobu, w jaki radzimy sobie z utratą bliskich ludzi?

O: „Bardzo. Psy i koty oraz inne zwierzęta nie mogą mówić, więc rzutujemy na nie nasze myśli i emocje. Ludzka strata jest ograniczona przez skodyfikowane prawa, instytucje, procedury i tradycje. U zwierząt każda strata jest osobista i indywidualna.

Jest to chyba jedyny czas w naszym życiu, kiedy jesteśmy wezwani do zabicia czegoś, co kochamy i podejmowania na ich temat decyzji dotyczących życia lub śmierci za pomocą kilku wytycznych, przepisów lub przygotowań. Jest to ważny czas, a dla wielu złożony i straszny czas. Po prostu nie ma miejsca na wiele wskazówek, dopóki nie zostanie podjęta decyzja, więc odczuwamy ogromne poczucie winy, strach i zamieszanie.”

P. Jeden z fragmentów książki zawiera historię mężczyzny, który postanowił dać swojemu psu najlepszy dzień w życiu, kiedy dowiedział się, że szczenię jest śmiertelnie chore. Jakie inne nowatorskie sposoby na żałobę dla naszych zwierząt domowych spotkałeś w swoich badaniach?

Odp.: „Mamy wiele nowych narzędzi do zapamiętywania zwierząt - blogi, fotografia cyfrowa, albumy ze zdjęciami, filmy. Nie muszą nas opuszczać. Niektórzy znajdują uzdrowienie w nabożeństwach i rytuałach, takich jak kapliczki, pieśni i wiersze. Chwalebna historia zwierząt wiąże się z wielką miłością, ochroną i połączeniem. To smutne, ale nie tylko smutne. Dobrze jest się smucić, ale dobrze jest też czuć się lepiej. To jest sens tej książki. Nie chodzi o nędzę, ale o wzmocnienie.”

P. Jaka była najbardziej inspirująca część napisania tej książki?

Odp.: „Najbardziej inspirujące były historie wielu wspaniałych ludzi, którzy stracili zwierzęta, które bardzo kochali, ale którzy wezwali siłę, by ruszyć naprzód, kiedy byli gotowi, i zdobyć kolejne z 12 milionów zwierząt potrzebujących domów w Ameryce.

To okropne stracić ukochanego zwierzaka, a to było trudne do zobaczenia. Nigdy nie pojąłem głębokiej studni smutku, która istnieje, a społeczeństwo dopiero zaczyna zdawać sobie z tego sprawę. Pamiętam małą dziewczynkę, która straciła kurczaka, mówiąc matce, że gdy zwierzę umiera, to jest szansa, by pójść i pokochać innego. Mądre dziecko”.

P: W pewnym momencie przyznajesz, że poczułeś „zakłopotanie” z powodu głębokiego żalu z Orsonem. Co powiesz ludziom, którzy nie mają zwierząt domowych i którzy mogą mieć taką samą reakcję na kogoś, kto opłakuje utratę zwierzaka?

Odp.: „Nie sądzę, aby można było oczekiwać, że ludzie, którzy nie mają lub kochają zwierzęta, mogą uchwycić utratę miłośników zwierząt. To nie jest realistyczne. Nie jest wskazane, aby mówić ludziom, aby poszli dalej, dostali kolejny, przestali o tym myśleć lub że „to tylko pies lub kot”. Najlepiej powiedzieć: „Przepraszam, wiem, że to bolesna strata. „Amerykanie nie lubią dużo słyszeć o śmierci, niezależnie od tego, czy dotyczy ona ludzi, czy zwierząt”.

Dzięki uprzejmości Marii Wulf Autorka z jednym z jego Border Collie, Rose
Dzięki uprzejmości Marii Wulf Autorka z jednym z jego Border Collie, Rose

P. Jakie są twoje przemyślenia na temat ludzi, którzy twierdzą, że nigdy nie mogą dostać innego psa lub kota, gdy stracą zwierzę? Odp.: „Gdyby psy lub koty mogły słuchać ludzi, byliby przerażeni słysząc, jak ludzie mówią, że kochają swojego psa tak bardzo, że nigdy nie dostaną kolejnego. Zwierzęta nie żyją tak długo jak ludzie i jeśli chcemy mieć je w swoim życiu, musimy pogodzić się ze stratą i żalem.

Historia zwierząt dotyczy miłości i radości, a nie cierpienia i bólu.Uważam, że najbardziej uzdrawiającą rzeczą w utracie zwierzęcia jest zdobycie kolejnego. Ale ludzie muszą to zrobić, kiedy i kiedy będą gotowi. Nikt nie może komuś powiedzieć, jak się smucić. A miliony zwierząt czekają w schroniskach, a także hodowle etycznych hodowców, aby cię kochać i wspierać”.

P. Czego dowiedziałeś się o najzdrowszym sposobie wypuszczenia ukochanego zwierzaka?

O: „Zaufaj sobie. Szanuj siebie. Nigdy nie dowiesz się, czy podjęta decyzja jest absolutnie 100% poprawna. Wszystko, co możesz zrobić, jest najlepsze i nie oglądaj się za siebie. Zwierzęta nie ponoszą strat, smutku i poczucia winy. To są ludzkie uczucia. Zwierzęta akceptują życie. Nie żyją w świecie „nie zabijaj”. Ludzie, którzy czują się winni, zazwyczaj kochają zwierzęta, a ludzie, którzy źle traktują zwierzęta, rzadko czują się winni.

Wina jest bezużyteczna. Myślę, że najbardziej kochającą rzeczą, jaką możesz zrobić ze zwierzętami, jest czasami odpuszczenie. Nie kocha się utrzymywać zwierzęcia przy życiu poza jego czasem lub cierpieniem. Nie wierzę, że moje psy powiedzą mi, kiedy przyjdzie pora. To moja odpowiedzialność, moja decyzja. Robię, co w mojej mocy i czekam.”

Czy straciłeś zwierzę? Czy znalazłeś jakieś specjalne sposoby, aby pomóc ci zasmucić? Podziel się nimi w komentarzach poniżej.

Zalecana: