Logo pl.horseperiodical.com

Psy z zapaleniem stawów mogą być pomagane, więc dlaczego mój klient nie pozwoli mi traktować swojego zwierzaka?

Psy z zapaleniem stawów mogą być pomagane, więc dlaczego mój klient nie pozwoli mi traktować swojego zwierzaka?
Psy z zapaleniem stawów mogą być pomagane, więc dlaczego mój klient nie pozwoli mi traktować swojego zwierzaka?
Anonim
Patty Khuly
Patty Khuly

Mam tego naprawdę trudnego klienta. Naprawdę wierzę, że kocha swojego psa, ale nie mogę (nigdy!) Skłonić go, by zgodził się zrobić cokolwiek w jej imieniu poza podstawową opieką. Na szczęście - to jest słowo operacyjne - jego strategia działała dla nich do tej pory. Coco zawsze wychodziło na wierzch, pomimo niechęci właściciela do leczenia jej schorzeń, tak jak zalecałem.

Ale już nie. Teraz, kiedy ma 11 lat i odczuwa wyraźne ukłucie artretyzmu związanego z więzadłem krzyżowym (przykład podstawowej opieki, której właścicielka zaniedbała), schodzi szybko! I na domiar złego, zaczął mówić smackiem o przepisywanych mi przeciwbólowych lekach przeciwbólowych.

Szczerze mówiąc, moim celem było zmotywowanie tego właściciela, aby schudł psa i poddał się operacji na kolanach - nie leczył jej dyskomfortu ortopedycznego 24/7. Ale kiedy to nie nastąpiło, zacząłem stosować następną najlepszą rzecz: narkotyki.

„Jasne, idzie z nimi lepiej, doktorze, ale jak sprawiedliwe jest zażywanie jej przez resztę życia, żeby mogła się lepiej poruszać? To nie tak, że ona boli. Nigdy nawet nie płakała. Przy okazji, przeczytałem tę broszurę, którą mi dałeś. Te skutki uboczne są straszne! Próbujesz otruć mojego psa? Dlaczego kiedykolwiek przepisywałbyś te leki?”

Jest wątpiącym Tomaszem, budzącym lęk kontraryzmem, osobą, która chce mieć wszystko, co trzeba. Co jest w porządku. To znaczy tak długo, jak długo jest racjonalny. Którego nie ma. Nie, oto klient, który pogrąża się w zaprzeczeniu. Mam na myśli, że jest zbyt dobrze wykształcony, by być po prostu nieświadomym.

Na wypadek, gdybyś się zastanawiał, ten facet robi wielki pokaz swojej niechęci weterynaryjnej, nie mając nic wspólnego z pieniędzmi. Twierdzi, że utrzymuje drugi pojazd (luksusowy SUV) tylko dla wygody psa. On jest tego rodzaju osobą. Które - między tobą a mną - nie jest zbyt dużym plusem dla właścicieli zwierząt domowych roku. Nie wtedy, gdy trzyma swojego psa jako zakładnika zdrowia na podstawie jego ograniczonego poglądu na temat tego, co powinna robić medycyna weterynaryjna dla jego psa.

OK, więc każdy ma prawo do jego opinii. Na to pozwolę. Ale gdy stawką jest ból psa, musisz mi wybaczyć, że mówię w myślach. A tak przy okazji, robię to w jego obecności. Oto, co mu powiedziałem w zeszłym tygodniu, kiedy odmówił kontynuowania kursu łagodzących ból NLPZ, które przepisałem: Większość psów w wieku powyżej 10 lat ma pewien stopień „skrzypienia” w wyniku choroby zwyrodnieniowej stawów, którą nazywamy chorobą zwyrodnieniową stawów. Ale kiedy konkretna choroba ortopedyczna lub nadmierne uderzenie jest czynnikiem (ponieważ oboje znajdują się w przypadku Coco), można oczekiwać, że sztywność i dyskomfort będą zazwyczaj postępować tak, że objawy występują na podstawie dziennej - nawet stałej - -.

Starsze psy z tym bardzo powszechnym schorzeniem mogą kuleć, chodzić sztywno, tracić masę mięśniową (zwłaszcza na dużych mięśniach tylnych kończyn i wzdłuż kręgosłupa), mają problemy ze wzrostem i mogą nawet ślizgać się po gładkich podłogach. Większość zdaje się „rozgrzewać” ich chód, zaczynając sztywno i przechodząc do bardziej płynnego chodu, gdy już zaczną chodzić.

Codzienne hartowanie zapalenia stawów u większości starszych, dużych ras psów jest uważane za poważny problem jakości życia. Jednak wielu właścicieli psów nie akceptuje faktu, że starsze psy doświadczające tych symptomów rzeczywiście odczuwają znaczny ból, mówiąc: „On nie płacze, nie skomle i nie wyje, więc nie może czuć się tak źle”.

Teraz, ponieważ my, ludzie, wyrażamy swój dyskomfort, nie oznacza to, że psy, które tego nie robią (a większość nie, chyba że ból jest ostry i ciężki) nie odczuwają tego. My, ludzie, musimy tylko zastanowić się, jak byśmy się czuli, gdybyśmy kulejąc, kuśtykając i usiłując się ruszyć.

Aby odpowiedzieć na twoje pytanie: Dlaczego przepisuję te leki? Krótka odpowiedź brzmi: „ponieważ ratują życie”. W ciągu ostatniej dekady, odkąd te leki stały się dostępne, średnia długość życia psów podatnych na zapalenie stawów gwałtownie wzrosła. Eutanazja ortopedyczna („Doktor, nie może już wstać”) jest główną przyczyną śmierci tych psów. Żyją dłużej, bardziej komfortowo. To pomimo tych wszystkich „okropnych skutków ubocznych”. Nie minimalizować skutków ubocznych. Właśnie dlatego zawsze wysyłam do domu arkusz informacyjny zawierający wady i zalety każdego leku przeznaczonego do długotrwałego stosowania. Ale w tym przypadku zaczynam się zastanawiać, czy nie powinienem był tak ciężko pracować, aby szczegółowo opisać wszystkie skutki uboczne. To mogło nie być etyczne, ale prawdopodobnie sprawiłoby to, że teraz poczułbym się lepiej. A jeśli Coco ma wybór, założę się, że zgodzi się ze mną.

Zalecana: